Drogi pamiętniczku. Przepraszam, dawno do ciebie nie zaglądałam, ale naprawdę strasznie, ale to ogromnie zajęta byłam organizowaniem triathlonu. Jak już...
Wielki Wyścig bez kibiców? Bez wspólnej rywalizacji? Bez trzepackich fotek? Bez pięknie umięśnionych męskich łydek oraz cudownie wyrzeźbionej klaty? To...