Category

Takie tam

I wtedy pojawia się ON. New Energy ON

Siedzicie? To usiądźcie, bo takich newsów nie zwykłam tu serwować zbyt często i o tragedię naprawdę nie trudno. Otóż mam...

Gdy nagle pojawia się przyszłość

Kiedyś pamiętam na jednych ze studiów mieliśmy warsztaty z psychologii biznesu i pani profesor kazała nam za pomocą okręgów przedstawić...

Bo kobietom jest łatwiej

„Bo kobietom jest łatwiej”. Usłyszałam kiedyś. A dokładniej na mecie Ultramaratonu Podkarpackiego, który wtedy wygrałam. A usłyszałam od kolegi, który...

Nie dygam przed Gdynią…

No dobra, może tylko trochę dygam. Troszeczkę. Ale i tak w zestawieniu ze stresem level hard oraz przedstartową gorączką ebola,...

Wolontariusze! We salute you!

Wiedziałam, że są ważni. Że bez nich nie odbędzie się żadna impreza i że są podstawą organizacji masowych zawodów sportowych. Ale z...

Niech już się zacznie!

Ostatni raz gdy startowałam na serio, to w Biegu Rzeźnika było. Rok temu. Triathlonowo – jeszcze lepiej. Karkonoszman, dwa lata...

Żelazne zasady bycia triathlonistą

Zainspirowana tym, a także obserwacją siebie, tętniącego dookoła życia triathlonowego oraz postawami znajomych, postanowiłam stworzyć katalog żelaznych zasad bycia triathlonistą. Oczywiście, jeśli macie...

Gdy przeciętność staje się wartością

Ile razy czytałeś, słyszałeś, mówiłeś, że życie bez pasji to nie życie? Że dopiero pasja nadaje mu kształt, określa sens, a...
1 2 3 4 5 6 18