Category

Takie tam

Gadamy sobie

– Bo, dasz radę, jesteś twardzielką, nie takie rzeczy już przecież robiłaś, poza tym kto, jeśli nie ty ;) Będzie dobrze,...

Akcja regeneracja

Tydzień, calutkie 6 dni potrzebowałam, aby po biegu górskim w Krynicy dojść do siebie. Taki lajf, im człek starszy tym...

Jaworzynoo! Przybywam!

Butki są? Są, czyściutkie i wypucowane. Rajtki, ortalion i skarpetki są? Są. Koszulka z długim? Jest. Różowa? Iii, tym razem...

So what?

Albo na przykład dziś, gdy wstaję rano i wiem, że czeka mnie wieczorem mocny trening.Albo na zawodach, gdy już naprawdę...

Tik tak

Tik tak. Było pół roku, były trzy miesiące, jest 38 dni. Tik tak. 38 dni zostało do mojego drugiego maratonu....

„Nic mnie nie zmusi dzisiaj do biegania”

Mniej więcej tak wyglądał mój tydzień niestety. Jako rzecze klasyk. A nawet upału na ulicy nie było. Bo nogi mnie...

Trzy mądre diabły

Filozoficznie. Wyczaiłam bowiem, że siedzą mi w głowie takie trzy diabły-diabełki biegowe. Diabeł nr 1 to Rozsądek (vel Zdrowy). Diabeł...

Sama w lesie

Hasło na zbliżający się tydzień: las. Bo od wczoraj jestem na wsi i przez najbliższe dni przyjdzie mi biegać właśnie...
1 11 12 13 14 15 18