Z czym Wam się kojarzy listopad? Szaro, zimno, mokro, krótki dzień, zszednięta opalenizna, nieoswojony trenażer i totalny spadek motywacji. Do sezonu przyszłego daleko, więc łatwiej odpuścić trening „bo przecież jeszcze tyle czasu”, do sezonu zeszłego również – człowiek już kilka razy zdążył zapomnieć o triathlonowym flow i frajdzie, jaką może czerpać z treningów i startów. Po roztrenowaniu treningi wchodzą ciężko, waga też zapewne niestartowa, trudno wyznaczać cele w sytuacji, gdy nikt nie wie co będzie i kiedy zaleje nas kolejna fala. Nic nie wiadomo. Nic się nie chce. Marazm, lenistwo, zamulenie.
I wtedy wkraczamy my: Ola i Bo z zaproszeniem Was na jesienny damski camp z triathlonem, jogą i dziewczyńską integracją przy kominku z gorącą herbą lub grzańcem. Termin: 17-21 listopada 2021 r. Czas rozruszać towarzystwo! Czas na wspólne treningi (zapewne w błocie), na pogaduchy, na poznanie nowych dziewczyn oraz ich historii, na otwarcie się na świat oraz na… debaty czy dzisiaj jajecznica na maśle czy na pomidorach ;)
Sukces damskiego zakończenia wakacji, pozytywne reakcje, miłe opinie i tona energii, którą obdarzyłyśmy się nawzajem podczas tego sierpniowego tygodnia, utwierdził nas w przekonaniu, że warto, że trzeba, że koniecznie musimy to kontynuować. No to działamy!
Tym razem krócej – zapraszamy Was do Plusków na 5 dni. Zaczynamy po południu / wieczorem w środę krótkim treningiem biegowym, a potem rozkręcamy się na całego i kończymy w niedzielne południe, również po treningu. Rowery MTB lub gravele – warmińskie lasy są absolutnie genialne na tego rodzaju aktywność, pływanie na 50-tce w olsztyńskiej Aquasferze, a bieganie po asfalcie i lesie. Do tego joga, poranne sesje oddychania i / lub medytacji oraz sporo rozciągania i rolki. Oraz oczywiście wymiana doświadczeń i wiedzy triathlonowej – chcemy m. in. poruszyć temat planowania treningów i startów w nadchodzącym sezonie (Polska czy zagranica?), poszukać sposobów na utrzymywanie work-life-sport balance oraz odnieść się do innych zagadnień, na które będzie zapotrzebowanie :) Hitem będzie też bania u mKona – ale tutaj musimy zorganizować akcję na rzecz Nidzickiego Funduszu Lokalnego, u Mistrza Świata nic nie ma za darmo.
Co?
Sport: dwa lub trzy treningi rowerowe w terenie (MTB, gravel), dwa biegania (asfalt i kros w lesie), jeden trening pływacki na basenie, joga w klimatycznej stodole Młynu Tomaryny, sesja rozciągania i rolki, sesja oddychania, kilka krótkich medytacji. Posiłki: śniadania i kolacje przygotujemy wspólnie z dostarczonych przez nas produktów. Na jeden obiad wybierzemy się do fantastycznego miejsca z przepyszną kuchnią wegetariańską Dobry Zaczyn, odwiedzimy też legendarny Złoty Strug, resztę upichcimy same. Do tego wspólne ognisko lub grill. To naprawdę działa!
Gdzie?
Warmia, znana i lubiana wieś Pluski nad pięknym i wyjątkowo czystym jeziorem Plusznym. Do naszej dyspozycji mamy 3 w pełni wyposażone i całoroczne apartamenty Masz Ci Las oraz ogrodzony teren wokół nich. Na wspólnym terenie znajduje się m. in. boisko z piaskiem morskim, altana z grillem, miejsce na ognisko, hamaki, leżaki. Każdy z apartamentów posiada salon z wyposażonym aneksem kuchennym, łazienkę, taras oraz 2 pokoje 2-3 osobowe. Odległość do plaży: 300 m, trasy rowerowe i biegowe na miejscu.
Kiedy?
Trzeci wydłużony weekend listopada tj. 17-21.11.2021.
Dla kogo?
Zapraszamy absolutnie każdą triathlonistkę. Bez względu na poziom wytrenowania i doświadczenia, gdyż poziom treningów dostosujemy do indywidualnych umiejętności i oczekiwań, a do pogaduch i wspólnego spędzania czasu nie przewidujemy kwalifikacji w oparciu o życiówkę na ćwiartce ;) Dobrze wiemy, że zawsze jest miejsce na rozwój i poznawanie nowych rzeczy, wierzymy także, że same dla siebie potrafimy być niesamowitą inspiracją i motywacją. Dlatego właśnie się spotykamy. Maksymalna liczba uczestniczek: 12 osób.
Koszt
990 zł / osoba. W tym: zakwaterowanie w pokojach 2-osobowych w Masz Ci Lesie, ubezpieczenie, pełne wyżywienie (posiłki przygotowane wspólnymi siłami + jeden obiad „na mieście”), uczestnictwo w zorganizowanych treningach i dyskusjach, wejście na basen, możliwość „transferu” z dworca PKP w Olsztynie lub Olsztynku. Za dodatkową opłatą: możliwość wypożyczenia roweru MTB.
Run Bo
Chyba mnie już trochę znacie :) Bożena triathlonu, triathlonistka, blogerka, autorka bloga run-bo.pl. Mam 7-letnie doświadczenie w triathlonie, a że zaczynałam w zasadzie od zera, to naprawdę spora już droga za mną… W jej trakcie wielokrotnie stawałam na pudle, dwukrotnie zdobyłam mistrzostwo Polski AG na dystansie 1/2 IM, w 2018 r. zostałam również wicemistrzynią świata Challenge Family na dystansie średnim. Mam na swoim koncie 4 ajronmeny, z czego jeden to TEN legendarny na Hawajach, gdzie zakwalifikowałam się w 2018 r. Moja życiówka na połówce to 4:53, a na pełnym dystansie 10:11. Moim sportowym celem jest bycie lepszą na dystansie IM i cały czas mieć frajdę i fun z trenowania oraz rozwoju. Uwielbiam pisać bloga i czerpać energię z interakcji z czytelnikami.
Kobiety na Triathlony
Kobiety na Triathlony to właściwie jedna kobieta. Nazywam się Aleksandra Góralska, w triathlonowy kompot wpadłam jak śliwka jeszcze w ubiegłym stuleciu… Startuję nieprzerwanie od 2000 roku, mam na koncie około 100 triathlonów, w tym 20 ulubionych „połówek”. W 2018 roku zdobyłam w Helsingor Mistrzostwo Europy w kat. K40 na dystansie IM 70.3, ustanawiając połówkową życiówkę 4:45. Za ten wynik oraz inne udane starty w 2018 roku zostałam nagrodzona prze Akademię Triathlonu tytułem „Amatorka Roku”. Chętnie podzielę się swoim sporym bagażem doświadczeń i obserwacji triathlonowego świata. Uwielbiam sprawdzać na sobie rozmaite teorie i strategie treningowe, a także prowadzić doświadczenia, w których sama jestem „królikiem”. Prywatnie jestem żoną zapracowanego triathlonisty (poznanego a jakże, na basenie) i mamą 2 synów oraz córki w wieku szkolnym.
Wypełnij ten formularz – zgłoszenia przyjmujemy do 30 września 2021 r. lub do wyczerpania miejsc.
Pytania? Więcej informacji? Śmiało kontaktuj się z nami:
Aleksandra Góralska: agoralska@o2.pl
Bożena Jaskowska: run.bo.blog@gmail.com