Kocierz Extreme Triathlon – i fajrant
Niesiona falą euforii i zadowolenia po Karkonoszmanie, postanowiłam nie kończyć jeszcze sezonu, tylko wspaniałomyślnie zapisałam się na Kocierz Extreme Triathlon. Tłumaczyłam sobie – a trenerowi skutecznie argumentowałam – że dla zabawy, że aby... Read More